Zadaszenie na prowadnicach z dwóch stron, z jednej strony, a może w ogóle bez prowadnic?
Czy wiedzieliście, że decydując się na zadaszenie basenowe nie jesteście zobligowani do wybrania standardowego rozwiązania w postaci dwóch prowadnic, ale możecie dopasować technikę montażu do własnych oczekiwań?
Zastosowanie prowadnic po jednej stronie
Czasami potrzeba utrzymania niczym nienaruszonej jednej strony tarasu jest tak duża, że idealnym rozwiązaniem jest zastosowanie prowadnic właśnie po jednej stronie.
Odpowiedzią na to jest system R1, w którym po jednej, dowolnej stronie znajdują się prowadnice na całej długości zadaszenia, a po drugiej stronie zamontowane są tylko minimalne blokady segmentów. Cała ta strona porusza się na specjalnych poliamidowych kółkach z gumowym bieżnikiem, które gwarantują delikatność oraz płynność przesuwania konstrukcji. Bok ten posiada również dodatkowe zabezpieczenie uszczelniające w postaci estetycznej uszczelki, które rekompensuje brak prowadnic. Ciekawym dodatkiem jest również system stabilizacji segmentów, który sprawia, że każdy segment jest połączony na stałe z sąsiadującym segmentem, dzięki czemu otwieranie/zamykanie konstrukcji wykonamy jednym ruchem, chwytając jedynie za krańcowy segment, który pociągnie wszystkie pozostałe.
Taki system sprawia, że przy zachowaniu komfortu obsługi zadaszenia zyskujemy dodatkową przestrzeń na tarasie.
Innym interesującym rozwiązaniem jest system Easy R1, w którym jedna strona zadaszenia porusza się na kółkach, natomiast po drugiej stronie mamy wyłącznie jedną listwę prowadnicy, po której porusza się największy segment, stabilizując pozostałe segmenty na podobnej zasadzie, jak w systemie R1. Ten sposób zapewnia nam wyjątkową estetykę wykonania, ponieważ po jednej stronie mamy jedynie niewielkie blokady, a po drugiej stronie jedną, wąską prowadnicę o szerokości jedynie 114 mm.
Opcja premium - specjalny typ prowadnic
W każdym z powyższych przypadków, gdy mamy prowadnice (zarówno komplet, jak i jedną listwę prowadnicy) warto rozważyć opcję premium – czyli zastosowanie specjalnego typu prowadnic, które poza podstawową funkcjonalnością umożliwiają ponadto zlicowanie z podłożem, dzięki czemu uzyskujemy jeden poziom powierzchni wokół basenu.
Zupełnie innym rozwiązaniem jest system bezprowadnicowy, w którym z obu stron mamy jedynie blokady oraz system dokowania, a całe zadaszenie jest w 100% demontowalne – można je całkowicie usunąć ze strefy basenowej i przechować w innym miejscu.
A dlaczego zawsze, zanim doradzimy rozwiązanie, szczegółowo przeprowadzamy wywiad z inwestorem, przyjeżdżając osobiście na wizję lokalną?
Ponieważ na pierwszym miejscu stawiamy bezpieczeństwo i funkcjonalność, a powyższe rozwiązania znajdują zastosowanie wyłącznie w rejonach nieobciążonych ryzykiem dużych opadów śnieżnych oraz porywów wiatrowych, dlatego zawsze dokładnie analizujemy z klientem, jakie ma potrzeby i oczekiwania, a następnie konfrontujemy je z możliwościami, jakie daje nam środowisko oraz bliska infrastruktura.
